Historia destylarni Dalmore

Zakład Dalmore został założony w 1839 roku w miejscowości Alness, niedaleko Inverness przez przedsiębiorcę Aleksandra Mathesona, który dorobił się fortuny na handlu herbatą i opium. Destylarnia położona jest na zalesionym zboczu góry, z którego rozpościera się widok na zatokę Cromarty Firth i wyspę Black Isle. Jej nazwę można przetłumaczyć jako “zielona łąka”.

Około 1850 roku, założyciel Dalmore Distillery, Alexander Matheson wydzierżawił zakład rodzinie Sunderland, która zaangażowana była w działalność gorzelni do 1869 roku.

W 1869 nowy dzierżawcami destylarni zostali bracia Alexander, Andrew i Charles klan Mackenzie, którego członkowie rodziny do dzisiaj zasiadają w zarządzie spółki. Dzięki nim symbolem destylarni stała się głowa jelenia, kultowy 12-ramienny emblemat Royal Stag z wyrytym mottem „Cuidich ‚N Righ” („Pomoc dla Króla”), który zdobi każdą butelkę The Dalmore. Legenda głosi że w 1263 roku jeden z członków klanu Mackenzie uratował króla Aleksandra III przed rozszalałym jeleniem przebijając go włócznią. Na znak wdzięczności król nadała rodzinie tytuł szlachecki oraz pozwolił umieścić głowę jelenia w herbie klanu.

W 1874 roku, braci Mackenzie zwiększyli ilość alembików z dwóch (jedna para do podwójnej destylacji) do czterech (dwie pary), co w tamtych czasach było czymś wyjątkowym. A w 1891 roku, pięć lat po śmierci Aleksandra Mathesona, ostatecznie odkupili destylarnię od jego spadkobiercy Sir Kennetha Mathesona.

Działalność destylarni przebiegała dość sprawnie do 1917 roku, kiedy to brytyjska Royal Navy zaczęła używać budynków destylarni jako miejsca do produkcji min głębinowych. Pod koniec wojny, w 1920 roku, w wyniku incydentu związanego z detonacją miny, znaczna część gorzelni została zniszczona przez eksplozję i pożar. Po tym nieszczęśliwym wydarzeniu ponad pół dekady trwała walka prawna między Andrew Mackenzie i Royal Navy, sięgająca nawet Izby Lordów. Nie czekając jednak na ostateczny wyrok, w 1922 roku ukończono odbudowę destylarni, która wznowiła produkcję.

Dzięki dogodnemu usytuowaniu, bliskości portu morskiego oraz linii kolejowej (destylarnia posiadała nawet własną bocznicę oraz zachowaną do dzisiaj rampę załadowczą), Dalmore była jedną z pierwszych whisky sprzedawanych na większą skalę w postaci single malt.

Destylarnia pozostawała własnością rodziny Mackenzie do 1960 roku, kiedy to jeden z głównych klientów Dalmore, Whyte & Mackay, przejął kontrolę. W 1966 roku zwiększono moce produkcyjne gorzelni zwiększając ilość alembików z 4 (2 zestawy) do 8 (4 zestawy). Wśród tych alembików jest alembik pochodzący z roku 1874. Ma on bardzo charakterystyczny, pękaty kształt z krótką szyjką. Kształt ten został zachowany przy budowie nowych alembików.

W 1990 roku spółka W&M stała się częścią American Brands (w skład tej firmy wchodzi także m. in. Jim Beam). Kolejne kilkanaście lat również przynosiło wiele zmian właścicielskich, a co za tym idzie status i nazwa spółki. Ostatecznie w 2001 roku Gorzelnie Dalmore została nabyta przez Kyndal Spirits, który przywróciła firmie także poprzednią nazwę Whyte&Mackay Ltd..

W 2011 roku kosztem 1 miliona funtów (1,6 mln dolarów) zaprojektowano i przebudowano centrum dla odwiedzających.

Przez lata whisky Dalmore używana była głównie do zestawiania blendów Whyte & Mackay. Na rynku dostępny był jedynie 12-letnia wersja single malta. Obecnie gorzelnie oferuje znacznie szerszy asortyment, starając się zdobyć większy udział w rynku. Wielu specjalistów z branży uważa, że Dalmore jest whisky szalenie niedocenianą, która zasługuje na zdecydowanie większe zainteresowanie i popularność niż ta, jaką cieszy się obecnie.